Składniki:
- 550 g mąki z zarodków pszennych (Helcom Naturalnie)
- 200 ml ciepłego mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 160 gr masła
- 120 gr cukru
- 40 gr droższy świeżych
- szczypta soli
- masa makowa (Helcom)
Wykonanie:
Drożdże rozgnieść z łyżeczką cukru. Dodać 50 ml mleka i tyle mąki, aby zaczyn miał konsystencję gęstej śmietany (około 2-3 łyżek). Dokładnie wymieszać. Rozczyn przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Masło rozpuścić i odstawić do przestudzenia.
Mąkę przesiać. Żółtka utrzeć z cukrem, wanilią i szczyptą soli na puszystą masę. Do mąki dodać wyrośnięte drożdże, resztę ciepłego mleka (150 ml), a następnie masę z żółtek. Wyrabiać ciasto, aż składniki połączą się, tworząc jednolitą masę.
Dodać masło i wyrabiać dalej, aż ciasto będzie odstawać od ręki lub ścianek misy miksera. Ciasto powinno być dość miękkie, nie powinno mocno się kleić, ale to zależy od mąki jaką dodamy, jeśli byłoby zbyt klejące, można dodać odrobinę mąki i jeszcze przez chwilę wyrabiać, ale nie należy z nią przesadzać, bo ciasto zamiast mięciutkie i rozpływające się w ustach wyjdzie nam suche i twarde. Ps. Należy pamiętać, że podczas wałkowania będziemy ciasto podsypywać na stolnicy mąką, by nie kleiło się do wałka i stolnicy, więc de facto odrobinę mąki dodamy jeszcze podczas samego wałkowania.
Wyrobione ciasto przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 i 1/2 godziny.
Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie równe części, każdą rozwałkować podsypując obficie mąką, na prostokąt o grubości ok. 5 mm. Dodać masę makową HELCOM – po połowie masy na każdy prostokąt, zostawiając wolne brzegi (około 1,5 cm). Zwinąć w roladę owijając papierem do pieczenia i przenieść na blachę, układając należy zachować odstęp, odstawić na 20 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Piec w temperaturze 180 °C przez około 30-40 min, aż makowce wyraźnie się zarumienią. Najlepiej użyć białego papieru do pieczenia, przez który będzie widać efekt naszej pracy.
Gotowe wyjąć z piekarnika, rozciąć papier i rozchylić. Pozostawić do przestudzenia. Gotowe!