Jesienią, a zwłaszcza zimą, dostęp do świeżych warzyw i owoców jest utrudniony. Warto wówczas sięgnąć po kiełki, które zawierają wszystkie właściwości odżywcze, które znajdziemy też w postaci dorosłej rośliny, jednak – w dużo większej koncentracji.
Kiełki to samo zdrowie! Są łatwo dostępne, proste w uprawie w warunkach domowych i niezwykle smaczne. Poza tym, potrafią być również niebanalną ozdobą kanapek, a nawet dań głównych.
Kiełki można uprawiać zarówno w specjalnych kiełkownicach, jak i w kupnych słoikach do kiełkowania lub woreczkach lnianych. Jednak kiełki wyrosną nam także we własnoręcznie przygotowanych zestawach do kiełkowania (złożonych np. z sitka i miseczki lub kubka, przykrytych lnianą szmatką albo zwykłego talerza pokrytego watą lub ligniną). Własnoręcznie wykonać można także słoik do kiełkowania.
Co potrzebujemy do wykonania słoika do kiełkowania?
– czysty i wyparzony słoik (najlepiej litrowy lub większy)
– kawałek siatkowanego materiału (np. gazę lub starą firanę o drobnych oczkach)*
– gumkę recepturkę lub kawałek sznurka
* alternatywą dla siatkowanego materiału, może być zakrętka od słoika, gęsto ponakłuwana gwoździem.
Jak wykonać słoik do kiełkowania?
• Gazę lub zakrętkę nakładamy na słoik, uprzednio przygotowując kiełki zgodnie z zaleceniami umieszczonymi na ich opakowaniu i umieszczając je wewnątrz słoika.
• Słoik należy trzymać pod kątem, opierając o podstawkę, choćby zwykły talerzyk – tak, żeby nadmiar wody mógł spokojnie na nią ściekać.
• Pamiętajmy, żeby słoik stał w miejscu z dobrą wentylacją i niezbyt dużą ekspozycją na słońce (w innym przypadku pojawi się pleśń).