Różowe tofu-burgery z orzechami

Składniki na 8 bułek:

  • duży burak
  • 150 ml mleka sojowego niesłodzonego (odrobinę z tego zostawiamy do posmarowania bułek na koniec)
  • 2 szklanek mąki z zarodków pszennych (Helcom Naturalnie)
  • 25 g drożdży świeżych
  • 3 łyżki oleju
  • pół łyżeczki cukru
  • 50 ml ciepłej wody
  • szczypta soli
  • sezam do posypania

Wykonanie: Buraka gotujemy około 30 minut, by zmiękł. Po ugotowaniu czekamy, aż ostygnie, obieramy i kroimy na mniejsze części. Drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie i dodajemy cukier. Odstawiamy na 10 minut i czekamy, aż zaczną reagować. W tym czasie buraka blendujemy z mlekiem sojowym, czyli robimy puree buraczane. Nie dolewamy od razu całego mleka, by ciasto nie okazało się zbyt wodniste, możemy dolać go później. Odstane drożdże wlewamy do miski, dodajemy olej, sól i przesianą mąkę. Całość mieszamy z puree buraczanym. Ciasto ma być miękkie, ale nie lejące się. Gotowe ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut, żeby podrosło. Po tym czasie formujemy nieduże kuleczki, które układamy na blasze. Wierzch smarujemy mlekiem sojowym i posypujemy sezamem. Pieczemy około 20-30 minut w temp 180 stopni.

W czasie, gdy różowe bułeczki się pieką, można zrobić do nich wkładkę w postaci tofu-burgera.

Składniki:

  • dwie kostki tofu naturalnego (360g)
  • dwie garści ulubionych orzechów
  • 6 łyżek posiekanej natki pietruszki
  • 8 ząbków czosnku
  • 4 łyżki płatków drożdżowych
  • łyżeczka kurkumy
  • 4 łyżki mąki
  • trochę wody
  • płatki owsiane jako panierka
  • sól, pieprz

Wykonanie: Tofu rozgniatamy widelcem na gładka masę. Orzechy i pietruszkę siekamy drobno. Czosnek również drobno siekamy i zarumieniamy na patelni. Dodajemy do tofu.  Uzupełniamy przyprawami i dokładnie wszystko mieszamy. By masa nie rozlatywała się dodajemy do niej odrobinę wody oraz mąki i całość mieszamy. Formujemy kotleciki, które obtaczamy w płatkach owsianych. Smażymy na rozgrzanym oleju, aż się zarumienią.

Bułeczki przekrawamy, nadziewamy kilkoma listkami roszponki lub innej zieleniny, kładziemy tofu-kotlecik, plasterek ulubionego sera i zamykamy.

Źródło: www.bananowepole.pl